Olecko chce być uzdrowiskiem

2020-10-08 09:21:32(ost. akt: 2020-10-08 09:33:31)
Burmistrz Karol Sobczak i dr. Tomasz Ołdytowski podczas prezentacji koncepcji utworzenia uzdrowiska w Olecku

Burmistrz Karol Sobczak i dr. Tomasz Ołdytowski podczas prezentacji koncepcji utworzenia uzdrowiska w Olecku

Autor zdjęcia: Zbigniew Malinowski

W sali kina „Mazur” odbyło się spotkanie, na którym zaprezentowano koncepcję utworzenia uzdrowiska w Olecku. Niestety, zainteresowanie mieszkańców tym tematem było niemal zerowe.

Na spotkanie, oprócz burmistrza i trzech radnych miejskich, przyszło zaledwie kilku mieszkańców Olecka. Szkoda, bo warto było posłuchać wstępnej analizy możliwości uzyskania statusu uzdrowiska bądź obszaru uzdrowiskowego przez Olecko. Zaprezentował ją dr Tomasz Ołdytowski z Supraśla (miasto uzdrowiskowe), który podkreślił, że cała procedura jest bardzo długa i skomplikowana, i może potrwać nawet kilkanaście lat.

Autor koncepcji zaprezentował m.in. wstępny projekt trzech stref (A, B i C), których wyznaczenie jest jednym z elementów żmudnej procedury uzyskania statusu uzdrowiska. Przedstawiona koncepcja różni się od wcześniejszej propozycji ratusza, gdyż strefa A została wyznaczona wyłącznie po drugiej stronie Jeziora Oleckie Wielkie (teren od Dworku Mazurskiego w kierunku wsi Możne).

Mieszkańcy obecni na spotkaniu pytali też czy planowane powstanie żwirowni w granicach administracyjnych miasta nie koliduje z planami utworzenia uzdrowiska.
Burmistrz Karol Sobczak wyjaśnił, że teren ewentualnej żwirowni znajduje się w znacznej odległości od wstępnie wyznaczonej strefy A, czyli od planowanego obszaru obejmującego dzielnicę lecznictwa uzdrowiskowego. Podkreślił, że do czasu uzyskania przez miasto statusu uzdrowiska eksploatacja żwiru zakończy się (wraz z rekultywacją eksploatacja ma trwać 4 lata).

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. no właśnie #2982225 | 212.160.*.* 8 paź 2020 10:42

    Fajnie by było , pod warunkiem ,że żaden "sanatorysta" nie zbliży się w okolice osiedla nad jeziorem, bo się udusi w okresie jesienno- zimowym, następny super kopciuch to mleczarnia, ona jedna bije na głowę całe osiedle. Tak kopcącego komina może pozazdrościć nam nie jedno śląskie miasto. Następna sprawa to huk, hałas z okolicznych tartaków.Masakra! Chcecie turystów ? Zainwestujcie w ścieżki rowerowe, Green Velo, Uciszcie tartaki, Uporządkujcie strefę nad jeziorem , na początek to wystarczy myślę, pozdrawiam

    Ocena komentarza: warty uwagi (31) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. tak mi sie wydaje #2982308 | 10.10.*.* 8 paź 2020 12:16

      Wystarczy pojechać do Gołdapi, blisko , obejrzeć , jak może wyglądać teren sąsiadujący z uzdrowiskiem.Dojeżdżając do Olecka/Łęgowo, Sedranki/ mamy księżycowy krajobraz.To samo będzie w Olecku.Kopanie i transport żwiru, to nie grzybobranie panowie włodarze, to brud , brud i jeszcze raz niszczenie terenu.

      Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz

    2. leczenie sanatoryjne #2982430 | 10.10.*.* 8 paź 2020 15:46

      okłady z gorącego żwirku, wleczenie na linie po żwirówce (super masaż i lifting skóry), wydychanie żwirowego pyłu w walce z astmą:)

      Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

    3. Yyy #2982326 | 5.173.*.* 8 paź 2020 12:48

      Uzdrowisko zapylone kopalniami żwiru dookoła , uzdrowisko gdzie siedząc na łódce słyszy się hałas kołchozu nad jeziorem

      Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz

    4. Tomek #2982346 | 188.147.*.* 8 paź 2020 13:22

      na jakiej podstawie ja pytam jak wladze wyprzedają ziemie pod zwirownie mimo protestów mieszkańców a dookoła laminaty i tartaki???

      Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (13)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5